Korzystając z dobrej pogody, przegoniłem trochę auto po województwie a przy okazji nogi rozruszałem ;-)<br />
<br />
Ostatnia na dziś. Widząc ślady bobrowania na kordach (ciekawe kto to?:P), pozwoliłem sobie na pewien żarcikCiekaw jestem reakcji następnego znalazcy :D<br />
<br />
Aa - i grzecznie szedłem od wyznaczonego parkingu, chociaż można było podjechać na 70m od keszynki.