Mieliśmy go zostawić ale jednak chęć zdobycia okazała się większa. Kesza pilnowała piękna salamandra a akompaniament do tego widoku stanowił potok. Wybaczam nawet to podejście setne w dniu dzisiejszym pod góręNiedzielne keszowanie po babskim combrze w towarzystwie Chrząszcza.