Ktoś zamieszkał w korzeniach spoilerowego drzewa, i pewnie kopiąc norę wywalił kesza. Zostawiliśmy reaktywację z drugiej strony drzewa, tak by nie przeszkadzała mieszkańcowi norki:)
Wyobraziłem sobie jak założycielka kesza startuje kajakiem z tej góry, żeby finalnie zaliczyć wodowanie w Myśli;)
Dzięki za kesza.