Gapiłem się jak sroka czy inny wół i zastanawiałem się, co mi tu nie pasuje. Aż mnie wreszcie olśniło (a może to tylko słońce wyszło zza chmur). Dzięki wielkie za przypomnienie mi tego miejsca i wielu tutejszych wspomnień.
Akyszkesz!
Pictures for this log entry: