2023-10-30 12:39
borek99
(
3078)
- Found it
Dzięki dwóm dniom wolnego trafił się nieco dłuższy weekend, więc w jedyny dzień z całkiem fajną pogodą trzeba było się wreszcie ruszyć na jakieś rowerowe keszowanie - tym razem wybór padł na Nowy Tomyśl, a właściwe tereny wokół (bo same miasto zaliczyłem już pieszo).
Co się tu nakręciłem poszerzając co jakiś czas obszar poszukiwań to moje. Wiadomo, że w lesie trudno wyznaczyć dobre kordy (sam mam z tym problem) i trzeba brać na to poprawkę, ale nawet uwzględniając to widać, że znacznik na mapie jest zbyt blisko drogi, gdy kesz jest głębiej w las. Zewnętrzne maskowanie tematyczne fajne, w środku gorzej, bo pojemnik nie trzyma szczelności - na szczęście nowszy z dwóch logbooków daje wciąż radę.
Dzięki Nosferatu za kesza.