Kolejny dzień długiego weekendu na Morawach, podążając śladem kolejnej geościeżki. Na Morawski Kras chciałam juz dawno przyjechać, a pojawienie sie ścieżki stało się dobrym pretekstem ;)
Szybka akcja, bo po 17-18 okolica robi sie wymarła. Gorzej pewnie jest podjąć tego kesza wczesniej, gdyz na jego wysokosci stoja pracownicy parkingu, pobierajac opłatę