Po przerzuceniu tony kamieni, rozebraniu torów na części pierwsze i ponownym ich złożeniu stwierdziliśmy że kesza wsysła matka Ziemia, zabrała natura lub diabeł ogonem nakrył. Plussszowa reaktywacja więc w miejscu opisanym w podpowiedzi. Może oryginał gdzieś jest, ale nie mam już siły podnosić podkładów ;-)