20.11.2021
Jakiś czas temu zaplanowałem sobie keszowanie po Dynowie i okolicy. Dzisiaj plan ten doczekał się realizacji. Tradycyjnie już zabrałem ze sobą rower i ruszyłem w drogę.
Sprzątnięty zapewne - pomyślałem, kiedy nie znalazłem ani śladu skrzynki w miejscu realtywacji, ale... Już miałem odjeżdżać i coś przykuło moją uwagę przy cerkwi. Otóż między ścianę a rynnę wysunięty był nasz pojemnik :-D Skompletowałem go, owinąłem znaleźną folią i ukryłem przy sosence kawałek dalej.
TFTC!!!
JohnyLambada
Pictures for this log entry: