I ostatni keszyk w Bojadłach na dzisiaj. Na koniec trafiła mi się prawdziwa perełka. Pomysł i wykonanie kesza świetne. Żeby każdy kesz był tak idealnie dopracowany... Podobało mi się bardzo i na pewno zapamiętam tego kesza na długo. Oczywiście zrobiłem mu fotkę na pamiątkę. Tak w ogóle, zajrzałem do środka telefonem, a tam jeden wielki syf - puszki i butelki. Dziękuję za super kesza i pozdrawiam