2021-02-21 12:40
parlando
(
735)
- Found it
Moja druga wizyta w Radziejowicach. Wróciłem z Kamą w to cudne miejsce i przyznam, że gdyby nie ona, to kesza nie mógłbym zalogować. Nie wiem jak to jest - macałem i nic, a Kama wsadziła rękę i kesza wyciągnęła. Może chodzi o długość paznokcia?
Loguję, zastanawiając się co ma wspólnego arka z Marianem. Z głośnika leci Hydropiekłowstąpienie i tknęło mnie, że ta piosenka to metaforyczna opowieść o Marianie! Trzeba tylko zamienić "Noe" na "Marian" i wszystko pasuje:)
Nie, może popłynąłem... W każdym razie, po takim zawodzie Marian na pewno chciał zatopić swoje smutki. Bynajmniej nie w monotlenku diwodoru...