O ludzie.. Nie mogę już. Piec i pół godziny keszurowania wystarczy. Ostatni na dziś. Miejsce napewno bardzo ciekawe za dnia. Na pewno wrócę tutaj wiosną.
Niestety logbók' jest tak mokry ze bałem się go rozwijać - no kawałek musiałem. Załączam ładne zdjęcie. Dziękuję, pozdrawiam - przemarźnięty equilibrium_prime.
Pictures for this log entry: