Na kordach lekka konsternacja, bo żadnego drzewa nie widać. Po chwili się objawiło, tyle że w pozycji horyzontalnej... Kesz szczęśliwie przetrwał, choć w bardzo kiepskim stanie, więc przeserwisowaliśmy go gruntownie. Znaleziony z Zyfiką 
Pictures for this log entry: