Log entries Lisi jar
          
        
 17x
        
 2x
        
 1x
                 
            
    
    2020-04-25 10:03
    
    snack
     (
2286) 
    - Found it  
  
Wpis ku pamięci, za pare lat przeczytam i wspomnę jak to było w 2020.
Jeden pierwszych dłuższych rowerowych wypadów w tych głupich czasach z 1 keszem w tle. Tak to tylko praca, dom, praca dom kanapa lodówka kanapa lodówka...
Ale się docenia podwójnie takie rzeczy: wiosna, kwitnące drzewa, nowy napęd w rowerze i keszyna :D
Było git, mimo że kordy mną kręciły na prawo i lewo i trochę musiałem połazić po tych chaszczach. Z jednej z tych nor rzeczywiście śmierdziało, pewnie lisem.
Dzięki za zastrzyk dobrej energii.