Tradycja rzecz święta więc skoro dziś jest niedziela to skoro świt wyruszyłem na łowy. Pomimo słonecznej pogody dało się odczuć znaczące ochłodzenie. Dziś na warsztat poszły okolice Kamińska czyli kawałek #Czerwonego i ścieżki Ryzyk - Fizyk. A po drodze oczywiście kilka przystanków. Cmentarz zaginiony w środku lasu. Bardzo staranne i przemyślane maskowanie. Nie był to łatwy zawodnik. Dziękuję za skrzynkę i okazję do spaceru.
Pictures for this log entry: