Log entries Ruiny Świątyni
26x
1x
2x
2011-05-07 18:42
ronja
(
18065)
- Found it
Hello,
Nie jestem wielkim fanem filmów, ale jakoś tam pamiętałem, co czekało Indianę przy Arce. Myślę, że mieliśmy gorzej od niego. Facet miał komfortowe warunki - trafił do (chyba ?) wielkiej groty. Myśmy dotarli do ruin. Raz jeszcze los chciał pokrzyżować nam drogi. Jak na komendę kordy zgodnie zwiodły nas trzech na manowce, na szczęście pobliskie. Moc była z nami, więc po drobnej korekcie kursu wzięliśmy Świątynię jak ruskie wojsko - masą i już W tym zgiełku każdy rwał na ślepo do przodu. Taktyka przyniosła skutek - Arka trafiła w nasze ręce. Zaszczyt otwarcia jej przypadł Adrianowi. My dyskretnie trzymaliśmy się krok za nim - wiadomo, najmłodszy, to najwyżej na niego spadną wszystkie plagi
A Pyra to już się uśmiechał szeroko ... Tak, tak. Czekał na należne mu pochwały. Dostał już na miejscu, bo i bez dwóch zdań należały się. Zostawiłem tu GK Maggie (och, Maggie !!!!) i HelloKitty, zabrałem GK Czerwony długonogi oraz kompasik. I to był finał poszukiwań, w świetnej gromadce i przy fajnej fabule. Warto, polecam ! Pzdr, Wojtek