Bardzo fajna miejscówka. Nawet lokalsi jej nie znają. Podczas 300 m marszu Doktorek przeżył pierwszy tego roku zmasowany atak krwiopijców. Niech kolejni znalazcy koniecznie zabiorą jakies środki przeciwko nim, gdyż w najbliższym czasie inwazja nabierze siły. OUT GK żuczek (pojedzie na Śląsk). IN: jakieś magnesy na lodówkę