Złapana przejazdem . Chcieliśmy zrobić całą trasę drogą nadmorską ale niebo spadło nam na głowę i trza było ewakuować się z lasu . Kesz ma się dobrze choć wpisy robimy na karteczkach. (?) Szkoda ,że nie wiedziałem . Wziąłbym ze sobą logbooku awaryjny .