Moja pierwsza w karierze skrzynka! Bez GPS było ciężko, ale następnego dnia już z GeoBeaglem kesz uległ. Niestety fanty wzięte na wymiane okazały się za duże na tego kesza (na następne tego wieczoru również też ) więc było bez wymiany, nie licząc GeoKreta, który został zabrany w dalsza podróż. Dzięki za skrzynkę!