Log entries Obóz Płaszów
298x
0x
12x
5x Gallery
2018-08-28 12:00
Dombie
(
1928)
- Found it
W ogóle się nie spodziewałem, że uda mi się odwiedzić dzisiaj to miejsce... Choć byłem w pracy dosłownie po drugiej stronie ulicy, to po pierwsze nie sądziłem, żeby znalazła się chwilka na tyle długa, żeby tu dotrzeć, a po drugie - spodziewałem się, że teren może nie sprzyjać wizycie w moim roboczym ubranku.
A jednak...
Pracę udało się skończyć zaskakująco szybko, a na zewnątrz zrobiła się zachęcająco ładna pogoda. Dlatego uznałem, że godzina czasu, jaka mi pozostała do taksówki na dworzec powinna wystarczyć. No i ruszyłem - tak, jak stałem, czyli w garniturku i czarnych lakierkach :)
Co można powiedzieć o miejscu takim jak to... Ściska za gardło i wzrusza... A dzisiejsza pogoda jakoś dodatkowo wzmacniała te wrażenia. Piękny, słoneczny dzień... Taki świeży... Słoneczny, ale nie przygnębiająco upalny... Lekki, orzeźwiający wiaterek... Gałęzie owocowych drzew uginające się pod ciężarem jabłek i gruszek... I ten spokój... I cisza...
Jakże tu musiało być inaczej... Wtedy...
Samo miejsce ukrycia też bardzo dobrze wybrane. Trochę z boku, poza ścieżką, ale bez niepotrzebnego hardkorowego przedzierania się przez jakieś krzole...
Ten spacer wzbudził we mnie wiele emocji i spowodował wiele przemyśleń. W takich miejscach ludzie powinni uczyć się swojego człowieczeństwa na nowo.
Dzięki za tego kesza! Bardzo wielkie dzięki!