2018-05-01 18:10
miiol
(
1805)
- Found it
Zrobiliśmy sobie święto wiosny i 1 maja rowerowo odwiedziliśmy Bogi i Demony Słowian. Cała seria pięknie przygotowana, okoliczności przyrody obłędne. Wszystko pachnie i kwitnie a jeszcze nie pozarastało totalnie kordów. Baba jaga to koszmar dzieciństwa. NIedaleko domu kuzyna był komin ciepłowni, w którym, jak nas straszono mieszkała. Tu też niby nisko ale na pięterku.