Log entries Droga do Charzyków
175x
2x
8x
4x Gallery
2010-12-31 20:59
art_noise
(
13780)
- Found it
Ostatni kesz tego dnia, godzina 18.00
Wracamy do Chojnic, podjeżdzamy pod kordy i Virus mówi: uważaj tu jest rów. Wszystko równo śniegiem zasypane, jakoś mi do głowy strzeliło że rów jest dalej i se zjechałem na pobocze... A właściwie wpadłem prawą stroną auta aż po klamki ;)
Jakoś z auta wylazłem, Marcin się wyczołgał a Virus wylazł przez okno.
Wyjechać o własnych siłach nie było szans i w perspektywie mieliśmy marsz do Chojnic.
Jednak po chwili zatrzymał się gościu starą toyotą i chce mnie wyciągać. Buchnąłem śmiechem i przypomniał mi się oklapany kawał "tfu pieprzony matiz" ;)
Wyciąganie toyotą nie miało sensu i tu nastąpił mój opad szczęki. Gościu zaczął kombinować i przypomniał sobie o swoim znajomym z traktorem. Zawiózł mnie z 5 kilosów do swojego znajomego, znajomy wyciągnął traktor z garażu i bez problemu zgodził się jechać wyciągać auto. Do tego ani jeden ani drugi nawet nie chcieli słyszeć o pieniądzach za tą przysługę. I proszę pamiętać że działo się to 6 godzin przed sylwestrem... Super ludzie tu mieszkają trzeba przyznać. Pozdrawiam ich serdecznie.