Za każdym razem będąc w Łodzi mieliśmy ją w planach i za każdym razem była nam nie po drodze. Dzisiaj nie odpuściliśmy. Mieszkańcy mają sie dobrze. W środku sucho. Ponieważ od jakiegoś czasu w krety sie nie bawię była to wizyta towarzyska :). Dzięki za kesz.