Jak nie ma - jak jest. Skrzyneczka szybko znaleziona, ukryta dokładnie wg podpowiedzi, współrzędne trochę pływały - jak to przy skale. FTF się tyle uleżał, że nawet szczury albo inne gryzonie zaczęły się dobierać do pojemnika by go zdobyć

Pojemnik oklejony scotchem, dla pewności logbook wylądował w strunówce a skrzynka ma nowy worek (poprzedni kompletnie został pogryziony. Dzięki za skrzynkę. Pozdrawiamy. Ania i Marcin