NOOOOOOOO była strzelanka, adrenalina, rammstein i impreza do czwartej nad ranem. Kesz zaliczony wraz z Qbackim, któremu niniejszym wybaczam, że wepchnął sie przede mnie, gdyz przy moim znikomym wzroście i tak bym go nie wyjęła. Dzięki za kesza. Pozdrawiam.