2017-06-15 11:30
Asiulka89
(
113)
- Found it
Zrezygnowana ciągłym brakiem zasięgu w telefonie zaprzestałam szukania keszy podczas dzisiejszej wędrówki. Ominęłabym i tą skrzyneczkę, gdyby nie poprzednicy, którzy, już po minięciu ich na szlaku, przypadkiem zwrócili moją uwagę entuzjastycznym okrzykiem "O, znaleziona!" Dzięki za "spalenie" miejscówki, cofnęłam się kilka kroków i keszyk mój. Jak to powiedziała napotkana keszerka: "Jeden do przodu"