Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Log entries Wyzwolicielom    {{found}} 118x {{not_found}} 10x {{log_note}} 2x Photo 2x Gallery  

2433237 2017-04-08 01:05 Dombie (user activity1928) - Didn't find it

Po zakończeniu zaplanowanych łowów w Podkowie Leśnej teleportowaliśmy się z Werroną do Pruszkowa, żeby dokończyć "czyszczenie mapy". Zostało nam już zaledwie 10 keszy (plus te, których w nocy podjąć się nie da, no i te, które zostały zniknięte), no i prawdę mówiąc z opisów i nazw wynikało, że nie będą to szczególnie magiczne miejsca. Pewne nadzieje wiązałem tylko z jednym z nich, ale tam mieliśmy się udać dopiero później.

Zaczęliśmy tutaj i muszę uczciwie powiedzieć, że ten kesz nas mocno zdołował. I nie chodzi tu bynajmniej o temat ani o nieznalezienie. Po prostu okolice tego pomnika pozwalają na wszelkie chyba możliwe sposoby ukrycia jakiegoś niedużego pojemniczka, który byłby do podjęcia we względnie czysty i bezpieczny sposób i byłby porządnie wskazany kordami. Zupełnie nie przypadła nam do gustu konieczność dopasowywania widoczku i grzebania w rejonach obsikanych przez wszelkie możliwe stworzenia (włączając ludzi), obryzganych brudem sąsiadującej ruchliwej nawet w nocy szosy i narażających nas na możliwą kolizję z jakimś zaspanym (albo co gorsza zaćpanym) nocnym władcą kierownicy.

Poddaliśmy się dosłownie po kilku chwilach i raczej tu nie wrócimy...