Rumaku w Siedlcach... spotkanie keszerskiej braci... most sklecony wraz z Martuś, i dopiero za 3 razem po dosyć długiej walce udało się uruchomić konstrukcję... po takiej ilości wyskokowych płynów nie powiem że było łatwo... dziękuję i pozdrawiam... czajorek
Pictures for this log entry: