Wydaje mi się, że skrzynka mogła zostać zniszczona. Wspiąłem się na złamane drzewo, na górze zastałem nóż, oraz własnoręcznie wykonane narzędzie - ostry kawałek drzewa z owiniętą włóknem rękojeścią. Po zejściu na ziemię zauważyłem porozrzucane fanty, i to tylko pod drzewem. Stąd moje podejrzenie. Szkoda :(