2008-05-03 00:00
QUINTO
(
154)
- Found it
Znaleziona. Mimo, że miejsce namierzone szybko, dalej nie było już tak łatwo - czy raczej - przyjemnie. Cache całkowicie zniszczony - połamany "dekiel", a w środku pełno moczu, który może niekoniecznie dostał się do środka w sposób zamierzony. Lokalizacja ściąga do siebie z pewnością osoby "za potrzebą", więc przez uszkodzoną pokrywkę to i owo naleciało do kesza. Wszystkie fanty bezpowrotnie zniszczone. Na szczęście mieliśmy w naszej geocacheowej skrzyni w bagażniku kilka gotowych pojemników, więc wykorzystaliśmy jeden w celu kompletnej rekonstrukcji skarbu. Nowy pojemnik, nowy logbook - z przepisanymi poprzednimi wpisami (dobrze, że miałem też rękawice, bez nich nie odważyłbym się dotknąć przemoczonego (stricte!) dzienniczka), nowe fanty, nowy worek - ale miejsce to samo, tylko skarb zakopany troszkę głębiej. Jeśli "incydenty" miałyby się powtarzać, może warto przenieść skarb wyżej, w ruiny... Jakkolwiek - zapraszmy do poszukiwań kolejnych keszerów...