Do kesza ruszylismy przez chaszcze, kto by tam drogą chodzil. Na miescu spotaklismy biwakujacą rodzinke. Chcąc nie chcąc wtajemniczylismmy ich w tajniki geocachingu. Keszyk odkryty mozna powiedziec wspolnie i mysle ze przybedzie nam kilku nowych keszerow. Pozdrowinia dla biwakowiczów.