W ramach rowerowej wyprawy w okolicach Witomina:-)
Mało czasu było więc z uwagi na brak (może pomroczność?) pierwszego zegarka poszliśmy od razu na finał (geotools). Po wpisie namierzone pozostałe "czasowe" etapy.
Chyba przyda się jakaś wizyta serwisowa/ przebudowa etapów.
Dzięki za pokazanie miejsca i założenie keszyka!
THX