Kordy wyliczone dość dawno, prawie zaraz po publikacji. Jednak jakoś do tego Krosna nam nie po drodze. Drzewo namierzone szybciutko, jednak w miejscu gdzie mógł być kesz - jego brak. Co cóż trzeba będzie wrócić. Jednak odnaleźliśmy świetnie maskowanego "sąsiada".