Rowerowo i GPS Free... trochę namęczyliśmy się z tym szlakiem (potem okazało się, że znaki są nie na drzewach przy drodze, tylko kilka metró w głąb w krzakach), do tego na mapie mam trochę źle zaznaczony... na szczęście na zumi było ok i namierzyliśmy w końcu szlak, źródełko i skrzynkę... a komary namierzyły nas.