Miejsce ukrycia namierzyliśmy szybko. Przy próbie wyciagnięcia skrzynki wpadła głębiej do dziury. Myślelismy, że już po skrzynce, no ale po ustwieniu podestu z kamieni udało się ją dosięgnąć. Zabezpieczyliśmy dziurę, żeby nie wpadała głęboko. Dzięki za skrzynkę.