Pierwszy raz w tej okolicy. Jestem pod wrażeniem tego miejsca :). Szliśmy czarnym szlakiem i przez cały czas nie mogłam wyjść z podziwu jak tu pięknie- w sumie to dzięki Azji tam poszliśmy - bo plan był inny ;). Znaleziona szybko, bo była odkryta ... przykryliśmy ją i ruszyliśmy dalej czarnym szlakiem :), razem z Azją i zimnym bebzonem :), dzięki za miły spacer :)!