Też tam byliśmy parę dni temu i przegrzebywaliśmy zgodnie ze wskazówkami, ale nie udało nam się znaleźć. Sądziliśmy, że to w związku z niedokładnym grzebalstwem (w końcu krzaki mają to do siebie, że można grzebać wiele razy i nic nie znaleźć), toteż odpuściliśmy sobie logowanie. Jednak w takim wypadku to zastanawiające.