Log entries SWARZĘDZKIE KESZOWANIE - FINAŁ
50x
4x
3x
2014-07-04 20:00
Zabel
(
2013)
- Found it
Zaraz po pracy postanowiłem podjechać znowu do Swarzędza który bardzo lubię. Co prawda po drodze zahaczyłem jeszcze o Rynek, ale maskowanie było pod obstrzałem. No to postanowiłem zdobyć finał bez niego, podjechałem na miejsce, znalazłem obiekt ze spojlera, szukam i... nic. Ręce mam raczej długie, ale one nic nie wymacały w środku. Rundka nad jezioro pozażywać trochę kąpieli słonecznej, umyłem ręce w krystalicznie czystym jeziorze i drugie podejście na rynek, by sprawdzić czy kwiat seniorstwa swarzedzkiego opuscił był łaskaw ławeczki na rynku. Warunki były już nieco dogodniejsze, jeno musiałem odwrócić uwagę pewnej pani z balkonikiem. Nie pytajcie jak... Dobrałem się do maskowania ale kesz okazał się niewyjmowalny bez długiego chwytaka. No i znowu niefart. Jako że pogoda zacna, młodzież taka wesoła wokół, to nastrój miałem dobry więc drugie podejście do finału. Podjeżdżam, i biorę kłujkę, bo a nuż widelec kesz będzie gdzieś pod tą korą. dźgam dźgam i... jest! No co za... Gdyby nie kłujka ze szprychy pewnie bym pudełka nie wygrzebał. Ufff...
Gwiazdka leci nie tyle za samą skrzynkę, a za ładunek emocjonalny towarzyszący wyprawom na ten projekt. Ciekawe tu miałem przygody, i chętnie wrócę, choćby po "Rynek" ;)Dzięki!