2014-03-11 19:09
dobrawez
(
54)
- Found it
Nigdy nie przeżyłam takiego stresu hah
Kiedy już miałam podejmować kesza, wyszedł ochroniarz. Zahaczyłam biedną keszynkę rękawem i wypadła jak z procy. SPOKOJNIE! od razu po nią wróciłamOchroniarz bacznie patrzył czy się oddalam. Nigdy tego nie zapomnę. Podjęta wieczorem z dużym stresem hah, dzięki wielkie ;)))