Log entries NAD STRUGĄ NARAMOWICKĄ
77x
1x
0x
7x Gallery
2013-12-31 22:00
amen.
(
661)
- Found it
Przez pół roku nalegałem na tę skrzynkę, przez pół roku błagałem pójdźcie ze mną. Udało się wyprosić w ostatni, całkiem zwyczajny, dzień jak co dzień tego roku. Mijając, jak to stwierdził Lavio, dom ludzi z koneksjami, i przechodząc przez całe ich nędzne pole, świecąc po oknach, krzakach, nieugorach, dotarliśmy! Widząc te ośmiornicomackodendroskrytkę westchnęliśmy triumfalnie i zuchwalczo. Manymanymoons jak zwykle zaliczył szybkie hopla hopla we wskazane miejsce, bo nikogo innego pewnie by tam nie dopuścił i zanurzając lepkie i sprytne odnóża skrzynkę okazał w światło latarenek. Pojemnik magiczny, bo w dzisiejszych czasach, pewnie nikt by takiego nie założył, nie tyle co lękając się o przetrwanie zawartości, ale mając w myślach krytykę wszechkeszerską. Na miejscu dysputy i ciekawe zapowiedzi o noworocznym tańcu sło... ah tak, przecież już go nie ma. Taniec w każdym razie był pierwszorzędny, kto nie widział, niechaj żałuje szczerze! Tak! W drodze powrotnej, w kierunku naszego celu napotkaliśmy potomstwo ludzi z koneksjami, w okół rozrzucające petardami i przekleństwami, w nas nic nie trafiło, a dalsza ich droga nas niewiele obchodziła, wszak czekała na nas moraska mgła i wiele innych zakamarków i niespodzianek! Oh oh oh!