hehehehe

Podróż z Manax'em po lesie niezapomniana. Spotkanie trzech obywateli rąbiących drzewa na zimę nic nie pomogło. Odziwo nikt nie znał takiego obiektu

W końcu przebyliśmy cały las na wylot i nic. Powrót na miejsce startu i drugie podejście

Poszliśmy w drugą stronę i jest. Bystre oko Manax'a pomogło. Później moje niezawodne przygotowanie techniczne i JEST :D