Znaleziona:) O tej porze trochę ślisko na liściach, ale poprzez poprzeczne ustawienie butów w korytkach da się zejść:) W środku sucho, bez wymiany. Tylko jakiś kapuściany łeb włożył zużyty bilet. Ja się pytam: po co? Oczywiście został usunięty ze skrzynki. Dzięki za kesza:)