2013-10-27 11:52
Layio
(
4638)
- Found it
Podczas dojścia do drugiej dziś skrzynki nadarzyło się wiele przygód. Z racji nieznania Gądek i średniej dokładności mapy, chyba przekroczyliśmy tory w wątpliwie legalnym miejscu, a że stacja ruchliwa, to była to dodatkowa atrakcja. Wcześniej jednak trzeba było przepuścić manewrujący skład, i co ciekawe maszynista owego składu zainteresował się Hazelową, którą to pozdrowił swoją trąbą. I o to tak, ona była zainteresowana nim, a ja jego lokomotywą. No ale pociąg pojechał, czar trąb prysł, a my hop hop na kesza. A jego maskowanie super, chociaż na pierwszy rzut oka już wiadomo o co chodzi, to i tak emocje przy podejmowaniu były spore, na szczęście szybko ostudził je padający deszcz i szybko ruszyliśmy dalej.