Spieszyłam się z pracy bo tylko 1 os. wyszukała, na miejscu po przekazaniu przez tel współrzędnych mojemu teamowi, sprawdzone w domu na google i naprowadzanie na miejsce...a tu dwie osóbki kręciły się i czegoś szukały ale chyba nie znalazły bo pierwszy STF mÓJ !! Da sie bez GPS? Da się :) Samo skitranie fantów i logbooka super pomysł, godny naśladowania

Ale miejsce 1 etapu..hmm wydaje mi się, ze zbyt oczywiste dla postronnych, bo ktoś kto bawi się choc troche GPS, wpisze, znajdzie i moze zniszczyć.. Ale wielkie dzięki..za mini przygodę.