Logs [APR] Kleń
11x
0x
0x
2025-08-16 17:00
Asek19
(
4147)
- Gevonden
Kolejne przyjemne urozmaicenie połowów; dziękuję:-).
2025-08-16 17:00
Antosiu
(
4615)
- Gevonden
Mała odmiana, nie tylko łowienie, ale i poszukiwania w "trzcinie"Dziękuję i pozdrawiam.
2025-06-26 15:05
holoskawina
(
3084)
- Gevonden
2025-06-22 19:05
słabakinia
(
12041)
- Gevonden
Piękny dzień na połów, pakujemy wędkę i ruszamy do lasu na ryby ! Rybki doskonałe okazy, liczne gatunki. Przed przyjazdem wykonane małe rachunki i można oddać się tej wędkarskiej przyjemności w towarzystwie Chrząszcza. Wędkowanie na wysokości.
2025-06-22 11:15
Chrząszcze2
(
16497)
- Gevonden
2025-06-21 11:42
Wesker
(
12672)
- Gevonden
Pierwsze zdziwko na łowieckiej trasie, czyli podwójne połowy. Dzięki.
2025-06-10 16:19
ajmdebest
(
2860)
- Gevonden
Och, podium zdobyte! Zatem loguję i ja zawieszający latające rybki;)
2025-06-09 08:28
Ulett
(
787)
- Gevonden
2025-06-08 09:34
gura
(
10643)
- Gevonden
#11222
Swietne tereny, zero ludzi, super pogoda, spiewajace ptaki, wymagajace, fajne kesze.
Dziekuję za świetne przedpołudnie.
O i fajny mulciak
2025-05-24 16:30
LuckyDragonPL
(
809)
- Gevonden
2025-05-24 10:44
michal_2002
(
2170)
- Gevonden
Seria keszy Dolina Baryczy LoveRowo była w planach od dnia publikacji, ale prawie 2 lata zajęło mi rozwiązanie zagadek 😉. Ale jak pojawiła się seria Atlas Polskich Ryb to zapadła decyzja jedziemy, dobrze że tu z zagadkami poszło zdecydowanie szybciej, jeden wieczór i rano jedziemy. Jak przyjechaliśmy na zalecany parking serii APR spotkaliśmy legen_dary który właśnie świętował 30 FTF-ów , jak kończyliśmy spotkaliśmy lipcio82 który zaczynał. Serię APR udało się skończyć w całość, DBL przejechaliśmy całość i jeszcze troszkę, ale kilka keszy zostawiliśmy na raz następny bo miejsce na rowerowanie jest wyśmienite. W planie było więcej kilometrów ale niespodzianki z rybkami zajęły mam więcej czasu niż planowaliśmy i zabrakło nam dnia, a do domu daleko.
Bardzo dziękujemy założycielom za założenie i utrzymanie.
dziękujemy i pozdrawiamy
2025-05-24 10:44