Kesz ciekawy, wprawne oko go zobaczy, 

Miejsce odwiedzone w wesołej drużynie: Jasiek, Snack, Maleska i Kao, dzięki!

Dziękować, fajny łabędź

Dziękuję za skrzynkę.
Zalogowano bezpośrednio z c:geo.

Dziękuję

Podjęty na niedzielnym spacerze.

Tym razem poszło sprawnie, bo jest w zasięgu ręki. Jeszcze ponad tydzień temu byłem tu nocą. Nawet nie ma co porównywać, polecam to miejsce na tle dymiących kominów nieopodal, jest prze-postindustrialnie i przyjemnie.  tftc :) 

Znaleziona.

Tradycyjny jak byk:)
Dziękuję:)

Fajne miejsce, tylko ktoś powinien ogarnąć te stosy śmieci. Nikt chyba z urzędu miasta tu nie zagląda...
Dzięki za kesza!

Zgadzam się. Wygląda bardzo przyjemnie. Dzięki.

Hrabia spojrzał i znalazł, nie wiem jak.

Dziękuję.

Sobotni, ładny wieczór, a tutaj pustki. Wszyscy pewnie poszli na foodtrucki. Dzięki temu można było w spokoju podjąć skrzynkę.

Reaktywacja pod najbliższym drewnianym pomostem. Około 50 metrów na zachód od oryginalnej lokalizacji

Miejsce po kapitalnym remoncie. Zmieniło się nie do poznania. Krzaki wycięli i kesza zabrali.

Chyba wpisałem się do starego logbooka,czyli wysechł.Dzięki

Do mokrej papki nie dało się wpisać. Dołożyłem nowy logbook w strunówce.

Dzięki.

Kiedy to było, chyba ze cztery lata temu podczas podróży na Grodzisko Pańskie. Śfagier też był, ale jeszcze nie keszował, a i ja miałem zaledwie kilka znalezień. Odpuściłem wtedy, bo grupka małolatów okupowała miejsce, wieczko było wtedy lekko widoczne. Dziś podobnie, ale kesz schowany, wtedy pamiętam niebieski kolor, teraz zielony. Kesz dosyć wiekowy :), to nie można wymagać za wiele :). Dopiero nieplanowany wieczorny powrót zaowocował podjęciem, bez spalenia kesza. Objazd rubieży północno-zachodnich naszego województwa z Paulinką i śfagrem. Dzięki.

Podejście numer 2 dzisiejszego dnia. Wcześniej okoliczny murek zasaidywał kwiat młodzieży polskiej. Teraz wiatr i zimno chyba ich wywiało. Skrzynka jak dla mnie ... może pozostawię bez komentarza. Swój kometarz na temat keszy w Końskich pozostawiłam w innym logu. Sobotnie plądrowanie północnych rubieży świętokrzyskich z Gagusiem i Śfagrem:) Dzięki!

Ciekawa miejscówka ale bym proponował przenieść skrzyneczkę w miejsce dogodniejsze do podjęcia. Znaleziona, na wycieczce krajoznawczo-keszerskiej z palinq i gagu.

Wymaga całkowitego serwisu 

SuperZnaleziona i fant zostawiony. Niestety zamokła w środku, dodaliśmy od siebie nową karteczkę na logbook, ale wymaga serwisu ;-)

Znalezione, ale skrzynka wymaga serwisu. Zawartosc sie nie miesci i logbook zamokl

znaleziona ale zawartość mokra razem z logbookiem :/  zrobiłem zdjęcie jakby właściciel chciał. potrzebny serwis

super.

Znaleźliśmy w ok 30 minut. Paczuszka mini zawinięta w worek. Zawartość to smycz, herbatka, MLP, wisiorek z brandy, wydmuszka, rysunek na plastiku. Znalezione przez Kordiana i Anie. Nasza pierwsza paczuszka :))

Poszukiwanie skrzynki trwało dobrą godzinę. Bez logów udało się. Dobre miejsce ale serwis jest potrzebny !!! Już prawie nie da się zamknąć wieczka.

:)

Skrzynka wydłubana przez Tego, Który Szuka Ale Nie Loguje.

W obecnej chwili miejsce ukrycia staje się lokalnym śmietnikiem. Szkoda bo okolica zachęca do odpoczynku.

Ciekawy kesz. Sama skrzyneczka wymaga sprawdzenia przez właściciela, ilość fantów wypycha wieczko skrzynki przez co do środka dostała się wilgoć.

Okolica fajna tylko trochę syfu 

Było trochę zabawy :)

Towarzystwo smakoszy przesiadujące na murku akurat postanowiło zmienić lokal - wykorzystałem moment na podjęcie skrzyneczki. Za małej jak na umieszczone przy niej wielkogabarytowe krety  
TFTC !!

Dzięki zdjęciu namierzone bez problemu :). Jedyny kesz w moim rodzinnym mieście zaliczony zaczynając 2 setke keszy znalezionych. TFTC :)

keszyk znaleziony po przekopaniu wskazanej okolicy - wyglądało to jakby wkurzony wedkarz szukał robaków - ale po odłożeniu ładnie zamaskowany.

Srodek kesza trochę wilgotny - przydałaby się lepsze folia lub worek strunowy

kaczki oczywiście zainteresowane naszą obecnością, wędkarze bardziej interesowali się flachę

pozostawione GeoKrety:
Czarna Kocica
C 3 P O

pozdrawiamy i dziękujemy za pokazanie miejsca

Poszukiwania w strugach deszczu wraz z synkiem. Błotko, błotko i ciekawe naszych poczynań kaczucie. Za pierwszym razem przegapiłem skrzyneczkę ale kolejne sądowanie potwierdziło jej obecność. TFTC

Keszyk na miejscu. Delikatnie wilgotny. Podjęty za drugim podejściem ze względu na licznie kręcących się spacerujących.

IN:-

OUT:-

Piękne miejsce szczególnie teraz. Z keszem nie było problemów - był tam gdzie miał być. Jak się wpisywałem to znienacka przypłyneły kaczki bo chlebek... A ja chlebka nie miałem :/

Pozdrawiam
Art_noise

Byłam z siostrą: Godzia, ale niestety nie znalazłyśmy, ponieważ obok siedzialo jakieś trio pijaków. Ale mamy blisko to się jeszcze wybierzemy i mam nadzieję, że następnym razem nikt nam nie przeszkodzi w szukaniu i znajdziemy.   

A leźała sobie obok wskazanego drzewa całkiem na wierzchu zapakowana w worek. Zakopaliśmy płytko we wskazanym przez ownera miejscu. Skrzynka w dobrym stanie. Dzięki! :) 

Nie znalazłem. Glebę wymiętoliłem jak ciasto, szukając dosyć głęboko - między trzema drzewami, przy nich oraz bliżej brzegu (za nimi). Ale cóż...

Kordy tu mi trochę latały, a miałem tylko ze sobą podpowiedź tekstową i tak na prawdę praktycznie każde drzewo mi tu pasowałoObleciałem wszystko na około i standardowo na samym końcu od niechcenia zobaczyłem czarną keszerską folię ;)

znaleziona, jakiś gość przy mostku leje a ja zdobywam kesza, same przygody dzisiaj...

No trade...

Znaleziona wspólnie z : yasius

IN: Żółta bryłka

OUT: OPZZ

TFTC

Podjęta przy drugim podejściu, za pierwszym razem wygoniło mnie nagłe załamanie pogody. W drodze powrotnej już bez przygód.

W drodze do Starej Kuźnicy zatrzymaliśmy się pod sklepem. Okazało się, że dwa kroki dalej nad zalewem siedzi skrzynka. Złupiona z Zuzą i Rafałem.

Ładne miejsce, dobry sposób ukrycia. Trzeba było przeczekać kilku spacerowiczów, ale ostatecznie udało się podjąć. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Jakiś z czerwonym nosem obserwował moje poszukiwania.<br /> Skrzynka ma się dobrze - o ile wyżej wymieniony się do niej nie dobierze. ;)<br /> Bez wymiany.

Znaleziona. Fajne spokojne miejsce.

In: kot

Out: pies

przyjechaliśmy ze Starachowic na koncert zespołu Stonhenge w Końskich i przy okazji chcieliśmy zaliczyć skrzynke. niestety zarówno przed koncertem i po koncercie na kamiennej ławeczce widocznej na zdjęciu siedziała dość pokaźna grupa żuli :P. Skrzynki nie szukaliśmy, żeby nie demaskować, a panowie żulowie pytali się po co nam aparat i czemu władze miasta nie oczyszczą tego zalewu, żeby siedzieli tam także inni ludzie, a nie tylko onimorał z tego taki, że w niedzielne popołudnie to miejsce może być zajęte przez panów uraczających się tanim trunkiem

Pozdróweczka!

Skrzyneczka znaleziona po drodze do domu z delegacji. Niestety nie było czasu, żeby obejść cały zalew dookoła, ale wydaje mi się, że od strony Pd-Wsch jest fajne miejsce do posiedzenia z grillem i na połów rybek:)

In: Maskotka z magnesami

Out:Gumka