Logs WWK w pigułce 5G
4x
0x
0x
Verberg verwijderde logs
2025-09-21 11:04
Wesker
(
12693)
- Gevonden
Keszyk dał popalić. Rok wcześniej termin mocno mi kolidował z innymi zajęciami i nie udało się go złapać. Dzisiaj stawiam się na godz. 10 i ni ma. Szukam i szukam. Już nawet jeden pracownik zaczął mi się przyglądać. Kamera i tłumy obok nie pomagają. No i w międzyczasie telefon więc sobie obserwuję i gadam. Potem zjawia się Sebastian, a jeszcze później Kasia z Pawłem. Godzina też uległa zmianie na 11-ą. Na poszukiwania ruszamy już razem. No i udało się zdobyć FTFa (4-th to find)Ładny składzik, chociaż otwór na listy nieczynny
Dzięki za keszka i możliwość zobaczenia wagonu od środka na żywo.
2025-09-21 11:03
domator
(
1762)
- Gevonden
Już tyle się nasłuchałem od Illie o tym keszu, że w końcu musiałem spróbować go podjąć – tym bardziej, że okazji ku temu jest naprawdę niewiele. Na miejscu okazało się, że sympatyków kolejnictwa chętnych do zdobycia tego kesza jest więcej, więc wspólnymi siłami, pod czujnym okiem właściciela, udało nam się go znaleźć. Dzięki railman
2025-09-21 11:02
illie
(
5024)
- Gevonden
To moje drugie podejście do tego keszyka. Za pierwszym razem udał się tylko 1 etap, ilość ludzi i oczu patrzących skutecznie mi nie pozwoliła na podjęcie. Tym razem sytuacja okazała się zgoła odmienna. Po wejściu na peron ukazują się nam Wesker i Seba, to myślę, że już po robocie... kesz znaleziony. Po czym wychodzi na to, że jeszcze nie zaczęli. Polujemy zatem w teamie i z dodatkową atrakcją - pod czujnym okiem założyciela:) Wyszło na to, że Seba miał najlepsze oko:) (za wysoki jest i tyle). Wesołe spotkanie na kordach udane, a i wystawa też rewelacyjna, ze wszech stron oblegana. Dziękuję za super skrzyneczkę:)
2025-09-21 11:01
sebastianj
(
3390)
- Gevonden
Jak widać nie tylko ja postanowiłem złapać tego kesza dzisiaj. Na kordach przywitał mnie Wesker a po czasie dołączyła illie i Domator. Potencjalnych miejsc ukrycia etapów dużo. Delikatnie sprawdzaliśmy każdy zakamarek wagonu. Podjęcie grupowe. Każdy znalazł jakiś etap. Byłem zaskoczony tak dużą ilością pasjonatów kolei. Wiek osób też był dużej rozpiętości. Długie kolejki aby zwiedzić lokomotywę to nie dla mnie. Były archiwalne rozkłady jazdy i miniaturowe kolejki, magnesy na lodówki i widokówki. Wszystko związane z koleją. Lokomotywy wyglądały jak zabawki lecz cena mówiła co innego. Od kilku stówek po prawie 2000zł. Pewnie były i droższe.
Przy poszukiwaniach nie ucierpiał żaden element wagonu.
#3220