Log entries Północna przeprawa
27x
0x
10x
1x Gallery
Hide deletions
2013-05-24 14:50
borkpaw
(
90)
- Found it
Znalezione, rok temu sie nie udało bo zarosło totalnie jakąś jeżyna czy innym powojem. Jest na miejscu ostatni wpis rok temu. Przydał by sie woreczek czarny (miałem reklamuweczke białą co troche ułatwia)
2013-03-13 04:30
SYSTEM
(
0)
- Archived
2012-09-08 04:15
tec777
(
2059)
- Temporarily unavailable
2012-08-31 18:39
borkpaw
(
90)
- Record deleted
2012-04-06 09:00
Plebek
(
5462)
- Found it
2012-04-06 08:50
Efedryna
(
969)
- Found it
2012-03-25 14:36
bebe
(
268)
- Found it
2011-11-06 14:20
michael50
(
4827)
- Found it
Jakoś nigdy nie było mi po drodze do tej skrzynki. Dziś w końcu się udało. Widok z miejsca ukrycia kesza jest niesamowity. Do tego fajnie, że kesz nie jest magnetyczny, choć taki pomysł się wręcz narzuca. No i po trzecie sama skrzynka jest w bardzo dobrym stanie - sucha i czysta. Za to wszystko - gwiazdka .
In: GK Lucky.
Out: Samochodzik.
2011-04-06 18:15
maryush
(
999)
- Found it
Niezła miejscówa, no i zmusiła mnie żeby sobie wreszcie bliżej zerknąć na ten Północny.
To moja dziesiąta ;) i wciąż GPS Free ;)
Fanty pomieniane, dzięki za kesz!
2011-04-04 11:45
pirr
(
11)
- Found it
otwierac ten most w koncu :-)))
bez wymiany
2011-04-02 17:43
Esu & Aw
(
345)
- Found it
Przyjemny keszOkolica doskonała na rower, mimo, że wszystko zarośnięte. Polecam przejechać się od miejsca kesza do samego żerania, niesamowity postapokaliptyczny klimat, betonowe bloki, stare rury i jałowe pustkowia oraz brudna woda i elektrownia.
Dzięki za kesza, ładnie ukryte i wszystko w środku suche, aczkolwiek przy większej ulewie skrzynka może odpaść i popłynąć w siną dal.
2011-03-26 20:22
tec777
(
2059)
- Note
2011-02-27 17:13
Kathox
(
347)
- Found it
2011-02-19 22:01
rer
(
152)
- Found it
2011-02-19 20:45
rogaty
(
298)
- Found it
Zimowym wieczorem widok na budowę może nie tak spektakularny, jak na zdjęciu, ale za to wspinaczka na hałdę dostarcza wrażeń niemalże alpinistycznych :> Gdyby nie te wygibasy, moglibyśmy pochwalić się drive-in'em pod samą skrzynkę (niby żaden to powód do dumy, ale we wczorajszych warunkach pogodowych samochód ratował życie). Fajnie schowana - stoimy w najwyższym punkcie tej góry i co dalej? Na szczęście udało się.
Z undine i rerem, czując dużą satysfakcję
2011-02-19 20:28
undine
(
66)
- Found it
2011-02-12 21:46
Wrzos
(
10121)
- Found it
2011-02-12 20:35
hiroaq
(
1472)
- Found it
Trzeba uważać gdzie się chodzi. Buty w błocie
Z Orqan-em
2011-02-12 17:42
orqan
(
1332)
- Found it
pierwsza na trasie wyprawy keszowej z hiroaqiem
pudełko w pudełku w pudełku i milion torebek
2010-11-21 00:35
tATO
(
4035)
- Found it
2010-10-22 22:07
Qbacki
(
18811)
- Found it
2010-10-22 20:53
harpus
(
6884)
- Found it
2010-10-04 01:36
Drzazga
(
3743)
- Found it
2010-10-03 20:18
tec777
(
2059)
- Note
2010-10-02 23:02
r00t7
(
13449)
- Note
2010-09-29 22:29
r00t7
(
13449)
- Found it
jako 1 po drodze do modlina wraz z czajorkiem i martuś ;)
przy okazji pogawędziliśmy z założycielem
ps: niedługo podeślękordy ;)
2010-09-29 09:59
martuś
(
12107)
- Found it
nie obylo sie bez pobrudzenia, a raczej zmoczeniaw okresie opadow zalecam przyjsc w kaloszach bo blota tam pelno.
pozdrawiam autora ;)
2010-09-29 08:00
Czajorek
(
3697)
- Found it
2010-09-24 13:24
tec777
(
2059)
- Ready to be found
2010-08-15 23:40
martuś
(
12107)
- Note
Już mieliśmy parę podejść do tej skrzynki - może nie bezpośrednich, ale czasem bywaliśmy w okolicy i zawsze tą jedną sobie odpuszczaliśmy. Dzisiaj postanowiliśmy ją zdobyć - pokonaliśmy trochę błotka, nawet udało mi się rowerem zadriftować na piachu Dochodzimy do miejsca koordow i ups! Po jakichs 30min cali ubloceni czytamy w opisie '...200m na polnoc nad glowa wyrasta ci most...', ale przeciez most mamy na poludnie?! Postanowilismy zadzwonic do autora a tu sie okazuje ze skrzynka zmienila miejsce! Postanowilismy odpuscic, bo nie chcialo nam sie juz pionierowac sciezek by dostac sie na nasyp
Ale wrócimy!
P.S. PRZYPOMINAM O ZMIANIE KOORDOW
2010-06-21 17:12
tec777
(
2059)
- Note
2010-05-10 10:20
Kozik
(
9)
- Found it
Skrzynka założona w bardzo ciekawym miejscu, (wybierajac
się na poszukiwania warto wziąć aparat ) Kręcą się wędkarze
i troszkę trzeba było uważać ale w takim otoczeniu można nawet
cały dzień godna polecania !!!
Schowany superowo :)
wzięłam naszywkę OPENCACHING a zostawiłam koraliki :)
2010-05-09 22:47
czarkowaty
(
2634)
- Found it
Znaleziona z COZĄ
Tylko wpis
2010-05-09 16:24
coza
(
3102)
- Found it
2010-05-08 18:52
PUG II BIELANY
(
2947)
- Found it
2010-04-29 19:12
tec777
(
2059)
- Note
2010-04-29 07:00
jaculo
(
4187)
- Found it
Pierwszy na "pudle" !!!!!! udało się...
Gratuluje pierwszego kesza koledze - i oby tak dalej..
Znając miejsca, w jakich lubi szukać - wiem w jakim
mógł ukryć... Ażeby podjąć kesza musisz zbadać teren
(najlepiej na fotografa.. z aparatem) i być pewien gdzie kesz
jest, bo pory dobrej na tego kesz -niema nigdy!!! Wędkarze w
dużej grupie są tam chyba całą dobe, ja dziś o 7 rano
zastałem ich tam siedmiu... Jeżeli będziesz się tam kręcił
bez celu - to zaczniesz być bacznie obserwowany i nie masz szans
na kesza - no chyba że chcesz go spalić.. Mnie dziś udało sie
wcisnąć kit o zdjęciach do "gazetki Bielańskiej...
, następny reporter, niech więc zmieni
chociaż nazwe gazety..
Kordy kesza wprowadziły mnie troche gdzie indziej.. kesz więc nie jest łatwy, gdzie też i podpowiedź jest słaba.. i nic nie mówiąca... Ale nie można przecież mieć zawsze wszystkiego podanego na talerzu....
Ogólnie świetny kesz... +3.... dzięki...
2010-04-28 21:12
Ibin
(
77)
- Note
2010-04-28 19:45
lavinka
(
2929)
- Note
2010-04-28 18:57
tec777
(
2059)
- Note
Musiałaś wybrać się, zanim wrzuciłem spoiler`a.To spod kesza (prawie) jest taki widok. Dzięki za odwiedziny na mojej budowie.
2010-04-28 17:27
lavinka
(
2929)
- Note
Byłam, zwiedziłam, kesza nie znalazłam, bo bez GPSa i bez spoilera to praktycznie niemożliwe w tych krzakach/połamanych konarach/licznych samosiejkowych drzewach 20m od drogi.Nawet jedną norę chyba szczua znalazłam ;)
Ale miło było popatrzeć jak się panowie uwijają na budowie.W drodze powrotnej widziałam dwóch rowerzystów wbijających się na budowę, jeden w czerwonym kubraczku, może geokeszerzy? ;)
Dzięki za spacer, miło było nie licząc jednego upadku w pokrzywy, ale lavinka bez spadania to się nie liczy. Wpadnę następnym razem mocniejszą ekipą albo z telefonem, jak sobie wymienię na taki z GPSem :)