Dzisiaj dzień dziecka i wybory, więc po wypełnieniu obywatelskiego obowiązku, jak przystało na duże dziecko wybrałem się pokeszować w moich ulubionych, leśnych okolicznościach natury, zapakowałem więc rowerek do keszowozu, i pokulałem się w kierunku Grodziska Wielkopolskiego dokończyć, napoczętą przeze mnie, już w większej części, geościeżkę " Ścieżka Kolejki Leśnej", przy okazji wjechać rowerkiem na okoliczne, niewielkie 115.8 m.n.p.m. wzgórze, a jak zostanie czasu to podjąć reaktywowane skrzyneczki z innych leśnych serii i ogarnąć edukacyjną geo-ścieżkę "ABC OP". Trzeba brać przykład z góry i uczyć się wszędzie i przez cały czas;). 4 kółka zaparkowałem przy Nadleśnictwie Grodzisk w Lasówkach i przesiadłem się na moje ulubione 2 kółka:). Tutaj pierwszy etap mulciaka szybciutko namierzony, z finałowym było już nieco gorzej. W pierwszej kolejności znalazłem dziurawy, domek z zielonym daszkiem, ale okazało się, że nie o to chodzi i w nieco innym miejscu trafiłem na właściwą skrytkę, szybki wpis, na rowerek hyc i dalej w trasę:)
Serdecznie pozdrawiam autorów i bardzo dziękuję za dodatkową motywację do wyrwania się w teren.

Dziękuję za skrzyneczkę najpierw znaleźliśmy domek z zielonym dachem a okazało się że to nie to ostatecznie finał wpadł w ręce dziecka

Razem z Szabla. Dziękujemy.  ładne te rzędy wierzb i słońce...

po drodze do pierwszego etapu Blondi patrzyła na miejsce gdzie jest finał ale wszystko po kolei robiliśmy. Dzięki, takie multaki lubimy ;) 

Skrzynka na swoim miejscu .

Chwila poszukiwań, zaglądanie do dziurek, czyli zabawa w dendrologia w pełniDzięki.

Wesker to wszakże specjalista od dziupli, żadna nie ukryje przed nim swych tajemnic, te również przegrałyDzięki za skrzynkę! :)

Na wypadzie z illie i Weskerem!

Ach te mulciaki.. Keszyk znaleziony na wspólnym keszowanku z Weskerem i WOTANem:) Dziękuję za skrzyneczkę:)

Komarów w lesie coraz więcej, więc przyjechałem na ABCKordy nie bardzo chciały pomagać, ostatecznie z pomocą przedznalazcy udało się :)

Dzięki Groxteam za skrzynkę

A hasłem jest.... Dzięki.

Dzięki za kesza

Tftc! Wielkanocną ekipą na rowerowo - dzień 2 - Rubin, nieeee...;))) Naszukaliśmy się finału bo trochę kordy latały ale w końcu sukces.

Jeden etap to prawie jak w pisuarzeupppss:)fajnie się tam jeździło, mimo sporych ilości piachu. 

tu tez poszło nam sprawnie , dzięki

Sobotnie keszowanie w wesołej ekipie wraz z legendami dolnośląskiego opencachingu - Lumen, mekshą i gurąDzięki za kesza!

Czwartą najlepiej robi się we czwórkę. Każdy coś tam pogrzebie i w końcu się znajdzie. Skrzyneczka zdobyta w wesołej ekipie z Mekshą, gurą i noorbim. Dziękuję.

#6951

Tutaj drużyna spotkała pierwsze niebezpieczeństwa. Skaczące kordy, poukrywane bardzo głęboko skarby i wielka kłódka strzegąca dostępu do elektronicznego skarbca. Ostatecznie siła złego na jednego, ale nie można powiedzieć że poszło jak po maśle ;)))) 

Poszukiwania skradły nam dłuższą chwilę, ale najważniejsze, że okazały się skuteczne. Dziękuję:-).

Kordy nie chciały współpracować, na szczęście pomogło zdjęcieDzięki.

Pierwszy etap bez problemu, drugi - wiele możliwości, ale poszło dosyć sprawnie. Dziękuję i pozdrawiam.

Oj było gdzie szukać, kordy lekko przestrzelone, ale w granicy normy. Dziękuję za skrzynkę i pretekst do miłego spaceru.

ile wierzb tyle potencjalnych etapów naszukaliśmy się a mimo wszystko chcieliśmy szukać jeszcze i jeszcze geokeszer jest istotą nienasyconą dzięki za piękne wierzby i etapy ;)

Rozpędzaliśmy się na te wiele etapów a tu finał. Malownicze wierzby wynagrodziły nam krotkość etapów ????. Dziękujemy.

Naszukaliśmy się, wszystkie obiekty dokładnie zbadane. 

Dzięki za kesza.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Bliskość wody zachwiała chyba systemem nawigacji, bo zarówno pierwszy, jak i drugi etap znalazły się niezupełnie w tych miejscach, których oczekiwaliśmy. Nie mniej, dziękujemy za skrzyneczki. :-)

Hello,

Woda stoi, jeszcze trochę deszczu i będzie odcinała dojście do schowków. Spacer, znalezienie i można grzać dalej. Pzdr, Wojtek