Log entries Potok Kobylski
11x
0x
1x
4x Gallery
2024-08-25 15:15
atris
(
5353)
- Found it
W kategoriach dotarcia do niego, jeden z trudniejszych keszy z jakimi miałem do czynienia. Najpierw jakieś 1,5km szutrami pod górkę od mostu na Wetlinie. Potem z 1km bardzo rozjeżdżonymi i błotnistymi drogami zrywkowymi. I na koniec 200m na przełaj przez żleb potoku i zarośla. Przynajmniej nie kazał siebie długo szukać, mimo, że teren mocno rożni się od zdjęć. Ale wycieczka wyszła nawet fajna, nawet widzieliśmy tropy niedźwiedzia, na szczęście już niezbyt świeże :-).
2022-08-14 13:15
Pawello
(
4879)
- Found it
Danie główne tego wypadu, czyli parę dobrych lat bez znalezienia. Odbiliśmy z czarnego szlaku na Krysową w okolicy N 49 12.963 E 22 27.093 i po 800 metrach przez strumyki, szuwary, mokre krzaki, młodniki, jeżyny i pnącza dotarliśmy do celu. Wskazówka o masywnym kamieniu maskującym z poprzednich logów sporo pomogła. Zawartość lekko wilgotna, ale nie było warunków na porządniejszy serwis. Powrót okazał się o wiele szybszy, bo od kesza do szutrówki na N 49 12.813 E 22 26.931 jest nieco ponad 500 m dobrze wyjeżdżonymi drogami zrywkowymiRazem z Volframem.
2022-08-14 11:59
Volfram
(
3444)
- Found it
Chyba nasz rekord jeśli chodzi o czas od ostatniego znalezienia. Wybraliśmy drogę na przełaj z Krysowej, ale to chyba nie był najlepszy pomysł. Na miejscu chwilę się kręciliśmy, ale się udało. Razem z Pawello. TFTC!
2014-02-19 14:30
Berg
(
65)
- Found it
O skrzynce tej pierwszy raz usłyszałem w Sylwestra 2008/09 - nie wiedziałem wtedy jeszcze co to geocaching, po prostu dostałem od Pawła (ówczesnego bacy na Jaworcu) pocztówkę z kordami i zdaniu o "keszynce" ("Czym? Skrzynce, tylko z błędem napisane..."). Ruszyliśmy grupą chyba w 7 czy 8 osób, według mapy i oczywiście w śniegu po pas ani skrzynki, ani nawet kamienia nie znaleźliśmy.
Gdy tylko znalazłem opencaching.pl od razu spojrzałem, czy nie ma zaznaczonej tej skrzynki - i teraz, przy pierwszej okazji wybrałem się ją podjąć. No i sukces - nie dość, że czekała na mnie przez 5 lat, to jeszcze udało się ją trafić jako nr 10 i w dodatku na 30 urodziny (chociaż nie wiem, czy by się udało, gdyby ojciec nie zaczął odwalać kolejno płaskich kamieni). Dziękuję bardzo. Ode mnie ocena znakomita i Order Zielonego Liścia.
Do skrzynki trafiło coś, co w kilku miejscach Bieszczadu można zobaczyć, w odpowiednim czasie i miejscu można (po spełnieniu kilku warunków) dostać, ale nie da się kupić.
Chętnym na tego kesza zalecam pośpiech - lasy na Kobylskim są obecnie mocno eksploatowane i nie wiadomo, jak długo jeszcze, zanim "pszczółki" całkiem zryją teren. Już teraz musieliśmy obiecać panu leśnikowi, żę będziemy uważać i nie będziemy pchać się na zrywkę.
Ponieważ miejsce jest mało oczywiste, a wskazania GPS mocno mi tu pływały, dorzucam foto-spojlery.
P.S.
@aniamala - A ta zaryta terenówka to nie był przypadkiem ciemno srebrny Suzuki Samurai?
edit: już wiem, że nie - nie ten miesiąc, ale to pewnie był mój znajomy survivalowiec :)
2011-07-21 23:09
wąsek224
(
1623)
- Found it
2011-07-21 16:09
aniamala
(
2174)
- Found it
po długim błotnistym marszu znależliśmy kamień wielkości żółwia z galapagos, obrośnięty krzadylami po szyję (głównie pokrzywy i maliny - kłuje i parzy); po zadeptaniu roslinności wokół, obszukiwaliśmy go chyba z pół godziny, potem okazało się że płaskich kamieni jest w okolicy koordów więcej, tego właściwego nie dałabym rady sama podnieść, po znalezieniu poprawiliśmy sobie humor malinami
wracając do samochodu przy smolarni napotkaliśmy zakopana w błocie terenówkę (a kierowca nieraz tędy jeżdził) - nie próbujcie tam wjeżdżac po deszczu
2010-08-15 12:56
p8R
(
240)
- Found it
2010-05-09 12:30
RiO
(
145)
- Found it
2008-08-23 00:00
elales
(
1282)
- Found it
2008-08-23 00:00
hajduki
(
291)
- Found it
2008-08-04 00:00
ino
(
9)
- Note
2007-08-26 00:00
Kopyto
(
147)
- Found it