Ten też był prosty do wypatrzenia. Dziękujemy.

Ok

No tutaj to nic nie pomogłem, nie umiem przenikać przez ściany.

TFTC

Znaleziona z crl_ostem i Psikiszkiem podczas słonecznej trójeczki w lubuskim.

Łatwo nie było. Dzięki 

To byla prawdziwa przygoda. Nie myslalam, ze tyle czasu spedzimy w fabryce. W mocnej ekipie uderzyliśmy na obiekt. Wyprawa zakończona sukcesem, choc nie bylo łatwo.

No i przeniknąłem. Ale kesza wypatrzyła Irmina.  Dzięki za keszyka

Górnikom ścianowym nie przeszkadzają takie przeszkody... Jedwabnik nasz!

Co za majówkowa przygoda! PoLubimy tutaj wszystko, zapamiętamy jak najwięcej Nowej Marchii i Ziemi Lubuskiej. Podróż w towarzystwie słabakini i gorzowskich Dobrych Duchów.
Dziękujemy

Klimat trochę z naszych stron.Kolejny dzień majówkowania po ziemi lubuskiej w towarzystwie Chrząszcza. Urbeksujemy podczas eventu PoLub

Detal ciężki, sam kesz to juz tylko formalność. W mocnej ekipie. Dzięki

Macu, macu i keszyk w Irminy rękach.

Dziękujemy za skrzyneczkę.

Ekipa była tak liczną że widzę iż nikt nie wymieniał kto byłA więc GOT100, Marwon , Baton, Irminaf , Rzezimiech no i jasamemu to daj sobie pan spokój albo szykuj cały fiEn jeśli nie masz szczęściamy znamy ten obiekt lepiej niż miejsce zamieszkaniachyba że 3 razy wszystko przeszukane. Nawet były szukane kesze których niemaAle fajnie było choć męcząco w pewnym momencie. A i zapomniałem telefonu na wyprawę tak się spieszyłemwięc z jednej strony dobrze że trzeba było wyszukać obiekty bo tak to bym się bić nie pobawiłPolecam fabrykę ale za dnia no i we dwójkę lub trójkę minimum :)

za pierwszym razem przeoczylismy miejsce , dzięki

Udało się. Dzięki.

Tftc! Majówka dzień 5 - majówkowo-eventowo - nagle tłok się zrobił, czy leci z nami pilot?Dojechała ekipa mazowiecko-łódzko-lubusko-lubelska próbując nas wystraszyć syrenami. Miejsce namierzone wspólnymi siłami - okazało się, że na początku byliśmy najbliżej odkrycia.

Przyczyniłam się dla dobra ogółu odnajdując drabinę.

Wesołą ekipą z różnych zakątków PL po Urbexie

 

zaległe wpisy, wszak tegoroczna majówka nadchodzi :)

Urbexowe wyimki stają się powoli tradycją na niemal każdym wyjeździe. I dobrze, bo sprawia nam to nie małą radość zwłaszcza jak obiekt jest imponujący. 

Łódzko-mazowiecka ekipa na majówkowym szlaku w składzie: r00t7, martuś, Szymek, Andre0373, bartekt1702, ISE Dęblin, Vagabond, Don Vito, Victor+. Dzięki!

Majówkowe zdobycie razem z Don Vito, Victor+, Vagabond, Bartekt1702, root7, martus, szymix oraz Andre0373

Skrzynka znaleziona z Don Vito, Victor+, Andre0373, ISE Dęblin, Vagabond, martuś, r00t7 oraz Szymix.
Kolejny już - trzeci - dzień łapania keszy w tej okolicy. Poszło szybko. Dzięki.

Znaleziona razem z ekipą z Łodzi Warszawy ,Deblina i Krakowa

W mocnej ekipie Łódzko-Warszawskiej.
Piękny urbeks, przyjemnie chłodno - nic tylko szukać.
Przy okazji innego kesza.
TFTC

Majówkowo z wesołą ekipą łódzko-warszawską. dziekuje za kesza!

W ścianie i to dosłownie:) Dziękuję

Zdobyty

I znowu Freney... Nawet przez ściany przechodzi...

Dzięki.

Ściana jak się okazało nie taka gęsta, żeby przeniknąć się nie dało, a potem już z górki :)

Skrzyneczka znaleziona podczas lubusko (Elf-Hunter / Burzyki) - śląskiego (GFS / Hr. Jan Usz) najazdu na Fabrykę Jedwabiu oraz Glisno i okolice.

Dzięki za skrzynkę.

A tego podjęliśmy ekspresowo. Freney przeniknął przez ścianę i kesza znalazł, dzięki.

W czeluściach ciemnych zakamarków latarki robią robotę.

Duch jakiś czy co? Freney przeniknął przez ścianę zanim się zorientowałem. Jedno z ostatnich miejsc jakie udało się zlokalizować.

Dziękuję za kesza i za wspólne zwiedzanie fabryki jedwabiu w "międzynarodowej" ekipie :)

Skrzynka znaleziona podczas włóczenia się po obiekcie w wesołej ekipie, wpis bez spoilerowania, bo zabawa jest zabawą w szukanie :-). Dziękujemy.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Najdłużej szukany kesz, i bardzo dobrze schowało się to pomieszczenie.

Hello,

Jak poprzednicy - namęczyliśmy się z identyfikacją miejsca. Spojler nie pomagał, lokalizacja też. No ale w końcu, na samym odejściu. Dziadostwo zwykłe i tyle ;)  Pzdr, Wojtek

Tak mi marnie szło znajdowanie keszy, że ekipa postanowiła naprowadzić mnie na chociaż jednego. Dzięki za chwilę radości z keszem. Chwilę, kiedy jeszcze nie przeczytałam logbookaNa wesołym wypadzie z Mekshą, Wotanem i Weskerem. Dziękuję i pozdrawiam!

Oj długo szukaliśmy...śmiechu było co nie miara ;) 

Tego miejsca szukaliśmy najdłużej. A skoro podzieliliśmy się na dwa zespoły to nawet pokusiliśmy się o jeden żarcik dla nieobecnej koleżankiFTF prawie bisowaliśmy. Dzięki.